[...] w sobotę, staż 1miesiąc i 2tyg niecałe. Przyrost siły bardzoo duży wg. mnie. Brzuch wygląda na mocny choć jest na nim tłuszczyk, ale podobno są mięśnie pod tłuszczem na brzuchu możliwe tak kiedyś czytałem bo jak go zepnę to jest jak skała. Zapewne zasługą są brzuszki które robiłem codziennie prawie przed 3 lata po 100-200 czasem nawet 300 [...]
[...] problemy odwieczne ze wzdęciami i zaparciami (nawet przed okresem - wtedy to dopiero była masakra - czasem 2 tygodnie nie byłam w kiblu). Teraz jestem przed okresem, a brzuch jest dość płaski i nie jestem tak nalana jak zwykle, kibelek regularnie soreczka - to miało być do muffinka loferne - ten pasztecik pysznie wygląda, mniam. może w [...]
[...] może to kwesia trzech treningów pod rząd, na których dałam z siebie 200%? Tak czy siak dzisiaj DNT. Spuchnięta jestem ciągle - od pasa w dół. Przytyć chyba nie przytyłam - brzuch wygląda normalnie, paski do spodni zapinam na tą dziurkę co zwykle. Tylko te udziszcza i łydy.. jakby ktoś mnie obił batem Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-04-07 [...]
[...] - 200 g miecznika - 8 paluszków krabowych surimi Ogólnie - podróż rozwaliła mój żołądek - przyzwyczaiłam się do regularnego jedzenia - i tak wybierałam mniejsze zło, ale brzuch boli do dziś. Dodatkowo (ze względu na opóżnienia środków transportu) - większość czasu dnia w pozycji siedzącej. Dramat. Ogólnie jestem zmęczona. Znięchęcona do [...]
[...] równo, dziwnie (i chyba niewiele jak na taką głodówkę, przypuszczam, że do soboty - kolejnych pomiarów - wszystko wróci). Puchnę trochę przed okresem - szczególnie cycki i brzuch (ogólnie jestem taka trochę napompowana). Ale teraz to i tak pikuś w porównaniu z tym co było, kiedy żarłam mnóstwo nabiału Właśnie policzyłam - dziś 21 dzień cyklu, [...]
[...] w domu. Dlatego poza zaplanowanymi posiłkami zżarłam jeszcze 250g borówek, jabłko i chyba z 8 plasterków sera. czuję się dziś fatalnie - psychicznie i fizycznie też (wielki brzuch, zgaga - fuj). Mam nadzieję, że to taki jednorazowy wyskok - organizm przyzwyczaja się do starego reżimu po regenracji, gdzie jadłam "luźno". Będę [...]
[...] śliwek i jeżyn z krzaka, - trochę paluszków graham, - trochę chleba, - pistacje, - masło, oliwa, - mooooooooooooorzeeeeeee wina, - milion pięćset fajek. Poniedziałek - ból brzucha, wizyty w toalecie, niechęć do jakiekolwiek jedzenia, choć zjadłam gotowane warzywa i z 8 jajek, 100g łososia i proch - ilość pozostała w przewodzie pokarmowym - [...]
[...] to poproszę o przysiad przedni i bułgarski. Pamiętaj też o pompkach Nie puchniesz przed okresem, albo z powodu temperatury? Jak masz problem z jelitami to wywal orzechy na razie. W nieskończoność nie da się obcinać kalorii, max to jeszcze minus 100kcal, później może Ci brzuch wywalić i nic z tego dobrego nie wyjdzie. Czekam na pomiary fałd.
Zaległe wypiski. Miska z piątku, czysta, ale bez liczenia - kolacja u znajomych. W sobotę też czysto - spróbowałam np. ok. 5g chleba i jakiejś zupy z pokrzyw 10 ml na festiwalu smaku. Piątek: - owsiane, whey, maliny, len, wiórki - łosoś wędzony, jajka, warzywa - pstrąg wędzony 65g, warzywa - mintaj z sosem z mleczka kokosowego, warzywa - warzywa, [...]
Dzięki. Nie chodzi mi już o wymiary (tzn. niech sobie stoją,byle nie rosły). Zdenerwowałam się tym brzuchem (+ problemy z pójściem do toalety) - pewnie tym bardziej, że Mama miała całe życie podobne problemy z trawieniem i teraz leczy się z nowotworu. Orzechy już wywaliłam, jest ocet jabłkowy.Jak będzie jeszcze gorzej, to wywalę kawę (choć nie [...]
[...] ryba już by mi nie weszła,pomijając już to, że wtedy chyba bym skończyła kolację o pierwszej w nocy. Dlatego poszła jajkówka na parze i maliny z sosem z wheya. Dziś pokuta - brzuch mnie boli jak cholera - może przejdzie do popołudnia... Trening był masakrator jak zwykle dzień trzeci - zminimalizowałam przerwy między obwodami i przy interwałach na [...]
[...] zaczyna mi wisieć czy mam czystą miskę czy nie, czy zjem za mało i ile w tym będzie chemii - i tak nie widzę rezultatów treningów (i nie chodzi nawet o chudnięcie tylko zmianę jakości ciała), brzuch wzdęty i boli od jakiegoś czasu. Narka. Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-09-06 09:26:02 Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-09-06 09:28:39
[...] jeszcze z dwa dni i będę mogła postawić diagnozę, że problemy kibelkowe nie wynikają z niczego innego jak stresu; dziś nie dość, że mam pompę znaczną na nogach, to brzuch wywalony niczym w ciąży; jeśli w przyszłym tygodniu uda mi się o ludzkiej porze wyrwać z roboty - w poniedziałek lub środę planuję BODY ART - "Trening autorski [...]
[...] i parę dni potem zaczęłam odczuwać zwykłe dolegliwości przedokresowe. I dziś zdycham - okres przyszedł, ale nie pamiętam kiedy czułam się tak fatalnie przy nim - ból głowy, brzucha, placów, brzuch wywalony + megawkurv. Wieczorem łykam pyralginę - może na te dolegliwości też pomoże. Swoją drogą, to możliwe, żeby wiesiołek mnie naprawił??? Z tym [...]
[...] więc nie zacznę od 16.03; ale będę robić treningi konkursowe + micha jaką Szefowa zaleci %-) Miałam masakryczne 3 tygodnie - stres+nerwy+kawa. Efekt - wczoraj myślałam, że brzuch mi eksploduje - ból, wzdęcie. niemal chodzić nie mogłam; potrzebuję regeneracji... ale nie od treningów, tylko od pracy...i ograniczenia kawy, bo mój organizm się [...]
[...] się teraz wypowiadać, bo jestem nieobiektywna (z resztą w moich oczach zawsze jestem za gruba) - będąc zła, zestresowana i wiecznie niedospana. Ciasno mi w każdych portkach w każdym razie, brzuch mam wywalony ciągle (ale to może przez ogromne ilości płynów jakie przyjmuje); cellulit i zwis dupny obecny }:-((( ale nie poddaję się i zapyerdalam %-)
[...] dostałam okresu wczoraj (cykl 21 dni!! poprzednie 29-32) i nie spuchłam tak bardzo, jak poprzednio; wymiary są więc przedokresowe, a nie zwiększyły się znacznie, choć brzuch bolesny i wydęty nieco * nie chodzę głodna - czy dzięki wodzie, czy olbrzymiej ilości warzyw; jeno wczoraj dowaliłam jeszcze kilka łyżeczek prochu (prosto z puszki, [...]
[...] kokosowe, gruszka, scitec 2. owies, wiórki kokosowe, gruszka, scitec 3. jajko, łosoś wędzony,masło klarowane, cukinia, jabłko Już w pracy czułam się Ch**OWO - bolał mnie brzuch, masakra, nie mogłam pójść do toalety. Kręciło mi się w głowie,czułam się ciężko..nie poszłam na siłownię...w domu zjadłam tylko koło kilograma kapusty kiszonej, 3 [...]
[...] kapusty kiszonej trochę pomogło (w sensie trochę ulżyło), ale za to od wczoraj powinnam przebywać w izolacji od ludzi z uwagi na dźwięki i zapachy jakie wydaję :)) brzuch boli i wywalony, ale kto Wp*****LA kilogram kapusty kiszonej??? desperatka %-) Swoją drogą mam piękną nauczkę na przyszłość - jak mój organizm pasiony rybkami, masłem, [...]
cycek07ns/blog/Nawet jeśli wszyscy już w ciebie zwątpili...
